Przez 3 dni
naszym domem był Fort 39 w Krakowie. Było cudownie. Przenieśliśmy się do krainy
samolotów – zdobywaliśmy sprawność Pilota.
Największą
atrakcją była wizyta w Muzeum Lotnictwa w Krakowie. Przewodnik rewelacja,
mogliśmy wejść do samolotów, zobaczyć kokpit i oczywiście shopping (to co zuchy
lubią najbardziej). Atrakcje dodatkowe – jazda autobusem miejskim. Radość niesamowita. Wariactwo
udzielało się wszystkim. Wielu pasażerów
uśmiechało się na nasz widok.
Majsterka
zuchowa była wyzwaniem, ale wszyscy dali radę – zuch jest dzielny! Malowanie
dało najwięcej radości, nawet kucyki służyły jako pędzel. Samoloty musiały wyschnąć, więc poszliśmy popląsać. „Leci sobie pilot mały”
sprawił nam niezłą frajdę. Poszliśmy też na wzgórze zobaczyć startujące i
lądujące samoloty. Ostatnie zajęcia – samoloty z papieru. Jak się okazało, to
było najtrudniejsze zadanie podczas całego biwaku. Z pomocą kadry daliśmy radę
i wszystkie latały. Jedzenie super…
Oczywiście spaghetti było „najsmaczniejsze
na świecie” (nie możemy jednak zdradzić receptury).
Nadszedł czas pożegnania z Fortem 39 i
ostatnia wizyta w Małym Forcie. Niestety na biwakach czas płynie szybciej. Rozkaz, przyznanie
sprawności, podziękowanie dla nas za super zabawę oraz pochwała dla
przybocznych za wzorową służbę podczas biwaku. Plecaki na plecy, samoloty w
rękę i do domu. To był wspaniały czas. Pogoda zamówiona.
Więcej na:
pwd. Agnieszka MalinkaDrużynowa 18 MDGZ „Złote Duszki”
Namiestnictwo Zuchowe Hufca Dąbrowa Górnicza
Namiestnictwo Zuchowe Hufca Dąbrowa Górnicza