menu

piątek, 30 września 2022

Morska przygoda!

Okręt „Golden Eight” wyruszył na spotkanie z nowym nieznanym lądem, a na nim zuchy z: 8 MDGZ „Złote Iskierki”, 18 MDGZ „Złote Duszki”, 3 MDGZ „Złote Wilczki” oraz 15 DGZ „Stowarzyszenie Przyjaciół Brykniętego Prosiaczka”.

Ahoj!!!
Do portu Wicie zawinęliśmy o poranku po długiej podróży. Jednak zmęczenie szybko minęło, kiedy zobaczyliśmy naszą piękną przystań, do której zacumowaliśmy na całe 2 tygodnie. Przygotowanie kolonii zajęło trochę czasu i przygotowań i po pierwszym, pełnym wrażeń dniu przyszedł czas na kolejny, jeszcze bardziej wypełniony wrażeniami i przepiękną, słoneczną pogodą, tropikalną temperaturą i widokami. Tego dnia mięliśmy okazję zanurzyć się w orzeźwiających wodach Bałtyku. Nasza załoga wcieliła się w nowe role – zostaliśmy Załogantami. Mamy również Kapitana, Bosmana, Ochmistrza, Pierwszego i nie tylko. Jeszcze tego samego wieczoru doczekaliśmy Zaślubin Złotej Ósemki z morzem. Dla wszystkich było to niezapomniane wydarzenie. W blasku zbliżającego się już ku zachodowi słońca, w świetle pochodni i przy akompaniamencie fal, gitarzystów oraz hymnu Złotej Ósemki czterech Komandorów (drużynowych) zanurzyło flagę w morskich falach na brzegu plaży w Wiciu. Po tej wzruszającej uroczystości powróciliśmy na okręt (kolonię), gdzie rozpoczęliśmy nasze pierwsze obrzędowe ognisko. Niestety tego dnia z powodu nadciągającego sztormu nie udało się nam go dokończyć. Pogoda na chwilę przestała nas rozpieszczać, ale to tylko niewielki mankament, który nie miał wpływu na kurs naszego okrętu 😊 Następnego dnia każdy miał okazję udowodnić nie tylko, w jak dobrej jest kondycji, ale również jak łatwo potrafi pokonać lęk wysokości – udaliśmy się do Parku linowego. Niektórzy oczywiście mieli z tym więcej kłopotu, ale wszyscy ostatecznie szczęśliwie dobrnęli do celu, czyli zakończenia trasy. Podjęliśmy próbę wybudowania własnych okrętów, nawet je zwodowaliśmy.

Przyszedł czas na prawdziwy rejs – cała załoga na pokład!!!! Rejs statkiem z portu w Darłowie. Nie brak na pokładzie artystycznych uniesień. Festiwal „Morze, nasze morze” wyłania zwycięzców – załoganci jakże mocno wzruszają widownię i jury – „Żywioły” i Piratki z Karaibów.


… kiedyś przychodzi również czas … praaaawdziwego wypoczynku 😊 Plaża! Jakże łaskawa jest dla nas pogoda, czyżbyśmy zasłużyli? Chyba tak 😊 Nikt tak dobrze nie wygląda zakopany w piasku, jak Druh Kapitan! i każdy rwie do wody, w końcu nie jesteśmy szczurami lądowymi tego lata😊 prawda?

I zbliżamy się do końca naszej przygody… ostatnie ognisko, przejścia, wzruszenie, łzy, radość.

I oto koniec. Od rana zwijamy naszą kolonię…. Jak szybko… jak krótko…. Pozostaną piękne wspomnienia.

pwd. Katarzyna Stachera
Namiestnictwo Zuchowe Hufca ZHP Dąbrowa Górnicza

Śmiecholudki na wakacjach

HAL 2021 był pod każdym względem premierowy dla 21 DGZ „Śmiecholudki z Ząbkolandii”: nowa druhna drużynowa po raz pierwszy jechała w charakterze wychowawcy, zuchy Śmiecholudki też po raz pierwszy doświadczyły kolonii zuchowej i pobytu bez rodziców. Niecodzienna była też kompania tego wyjazdu, albowiem skorzystaliśmy z uprzejmości Komendy XIII Szczepu Harcerskiego "Zośka" z Katowic i razem z nimi wybraliśmy się do urokliwych Borów Tucholskich. Podróżowaliśmy przez przestrzeń kosmiczną i zwiedzaliśmy nasz układ słoneczny i z tych podróży zrodziła się akcja ratunkowa dla Ewoków, także w ciągu dwóch tygodni staliśmy się Kosmonautami i Rycerzami Jedi. Zwiedzaliśmy urokliwe miasteczka ziemi tucholskiej, pływaliśmy kajakami po jeziorze Białym, las był na wyciągnięcie ręki. Nade wszystko zaś oswajaliśmy się z niełatwą sztuką bycia z kimś kogo widzimy pierwszy raz w życiu przez 24 h na dobę przez kolejne 2 tygodnie. Okazało się, że jeśli tylko się chce, to przyjaźń między dwoma różnymi środowiskami harcerskimi jest możliwa i daje świetne rezultaty, co uczyniło ten wyjazd jeszcze cenniejszym doświadczeniem.

dh. Dominika Mularczyk
21 Dąbrowska Gromada Zuchowa „Śmiecholudki z Ząbkolandii”
Namiestnictwo Zuchowe Hufca ZHP Dąbrowa Górnicza

Na morzu i w lesie - co to były za przygody!

Wraz z zaprzyjaźnionymi gromadami wyruszyliśmy na przygodę do Białej na zgrupowanie naszego hufca. Podczas wyprawy udało nam się zdobyć 2 tropy - Marynarza i Robinsona. W zatoce kursujących z wiatrem nauczyliśmy się nawigacji, węzłów, stopni marynarskich, sygnalizacji. Poznaliśmy chmury i wiatr, dowiedzieliśmy się czym jest sztorm. Mieliśmy możliwość popływania na omegach i kąpania się w jeziorze. Pod chmurką poznaliśmy morskie opowieści. Przeszliśmy prawdziwy test odwagi i spróbowaliśmy rożnych ryb. Poznaliśmy również Robinsona, który nauczył nas jak przetrwać w lesie. Budowaliśmy szałasy, stosy ogniskowe, dowiedzieliśmy się jak działa zegar słoneczny. Wzięliśmy udział w wydarzeniach organizowanych przez zgrupowanie: festiwalu piosenki oraz olimpiadzie sportowej.

Ah, co to były za przygody...



Drużynowi:

Kolonia zuchowa to bardzo duże wyzwanie, ale radość i uśmiech dzieci wynagradza wszystko.

pwd. Sabina Szmajduch
5 Gromada Zuchowa "Poszukiwacze Nibylandii"
Namiestnictwo Zuchowe Hufca ZHP Bytom

Z majtków - marynarzami

Tegoroczne wakacje spędziliśmy na HAL Hufca w Świętouściu. 10 dni morskiej przygody spędziliśmy ze zdobywaniem tropu "Marynarze"! Udało nam się przepłynąć żaglówką, poszukać muszelek, a nawet porozmawiać z Posejdonem. Oczywiście musieliśmy złożyć mu dary, takie od serca - stworzyliśmy trójzęby i ramki na zdjęcia. Przeszliśmy chrzest morski. Byliśmy na ciekawych wycieczkach w Wiosce Wikingów, w Muzeum Figur Woskowych, jechaliśmy kolejką wąskotorową i jedliśmy pyszne lody i gofry😅 Z majtków zostaliśmy prawdziwymi marynarzami 😅Nie zabrakło apeli, ognisk i śpiewanek - tego najbardziej chyba będzie brakować.


dh. Julia Fijak
8 Gromada Zuchowa "Szybkie Żółwie"
Hufiec ZHP Żywiec

Zuchy, Zuchmistrzowie!

W dniu Waszego święta życzymy:
przygód - tylko najciekawszych,
zabaw - tylko najweselszych,
zbiórek - tylko wyjątkowych
i butów tylko najwygodniejszych, w których wszędzie będziecie mogli dotrzeć!



poniedziałek, 12 września 2022

Podsumowanie akcji programowej "Zuchowe Wakacje" oraz Meldunek Aktywnego Namiestnictwa

Wakacje już za nami i przed nami nowy rok zuchowy. Nowe wyzwania i nowe nadzieje. Nie zapominajmy jednak o roku poprzednim i ostatnich wakacjach. 

Poniżej zamieszczamy linki do formularzy dotyczących Meldunku Aktywnego Namiestnictwa oraz akcji programowej "Zuchowe Wakacje". Formularze prosimy o wypełnienie do 30 września. Z góry dziękujemy i czekamy na Wasze meldunki. 💛

https://forms.office.com/r/fjD9Jw6Qts

https://forms.office.com/r/JM3R6vuGU4

niedziela, 11 września 2022

Kilka wskazówek przed zaplanowaniem kolonii zuchowej

Prezentujemy kilka wskazówek przydatnych organizatorom zuchowych kolonii opracowanych przez hm. Karolinę Nowak - członkinię Referatu Zuchowego, namiestniczkę Namiestnictwa Zuchowego Hufca ZHP Węgierska Górka. Mimo, iż wakacje dopiero się zakończyły warto już myśleć o tych, które przed nami i rozpocząć planowanie podsumowania całorocznej pracy. Załączamy również plik z kartami sprawności opracowanymi przez kadrę Namiestnictwa Zuchowego Hufca ZHP Węgierska Górka. Mamy nadzieję, że prezentowane materiały okażą się pomocne zarówno w przygotowaniach do kolonii, jak i w rocznej pracy gromad.


Kilka wskazówek przed zaplanowaniem kolonii zuchowej - pdf.

Karty sprawności.pdf


„Na tropie przygody”

Kilka wspomnień z kolonii zuchowej „Na tropie przygody”
Namiestnictwa Zuchowego „WATAHA” Hufca ZHP Węgierska Górka

Tegoroczną kolonię zuchową odbyła się w terminie 23 lipca do 31 lipca na bazie Hufca ZHP Rudy Śląskiej w Kuźnicy. Sama kolonia liczyła bardzo wiele uczestników, bo aż 114 zuchów z każdej gromady działającej w naszym hufcu. 

Tematyka, która towarzyszyła nam w tym roku to kraje świata, a sama kolonia nosiła nazwę „Na tropie przygody”. Zuchy odwiedziły bardzo różnorodne kraje czy zakątki świata. Każda gromada zdobywała inny trop z kategorii kulturoznawczej oraz nabywała nowe umiejętności. Zajęcia przez większość czasu odbywały się w gromadach, ale oczywiście nie zabrakło chwil spędzonych całym namiestnictwem. Codziennie mieliśmy wspólne śpiewanki i apele poranne. 



W tym roku udało nam się też odbyć fantastyczne wycieczki, a mianowicie odwiedziliśmy JuraPark w Krasiejowie, gdzie zuchy mogły wsiąść do kapsuły czasu i przenieść się, aż do ery dinozaurów. Drugą wycieczką troszkę dłuższą była wycieczka do ZOO w Łodzi, gdzie dzięki odbytym warsztatom i zwiedzeniu mogliśmy na własne oczy zobaczyć dzikie i egzotyczne zwierzęta. Po wycieczkach wszyscy wróciliśmy pełni nowych doświadczeń i w świetnych humorach. Sama baza, na której się znajdowaliśmy również była bardzo atrakcyjna i pozwalała na różnorodne zajęcia takie jak tory przeszkód z użyciem tyrolki, chłodzącą kąpiel w pięknej rzece, gry i zabawy sportowe, występy artystyczne. Takie możliwości pozwoliły na jeszcze bardziej atrakcyjny program gromad podczas zajęć.  

Zuchy podczas kolonii bawiły się świetnie i żałowaliśmy, że kolonia nie może trwać dłużej. Dzieci wróciły do domu z głową pełną wspomnieć i jeszcze większą chęcią do udziału w kolejnych ZUCHOWYCH PRZYGODACH. Podczas trwania kolonii każdy z nas WYTROPIŁ swoją PRZYGODĘ, którą na pewno będzie wspomniał przez wiele lat.

Cała kolonia nie odbyła by się bez fantastycznej kadry namiestnictwa, która każdego dnia wkładała całe serce w przeprowadzenie zajęć i opiekę nad zuchami, a swoim osobistym przykładem pozytywnie oddziaływała na zuchy i siebie nawzajem tworząc niezapomnianą atmosferę. Dzięki takiemu zaangażowaniu kadry udało się podsumować roczną pracę gromad oraz wyciągnąć wnioski na rok kolejny. Osobiście jestem ogromnie wdzięczna za takich ludzi i wiem, że nie ma dla nas rzeczy niemożliwych.

Komendantka kolonii zuchowej
Hufca ZHP Węgierska Górka „Na tropie przygody”
hm. Karolina Nowak

Zuchy w bajkowej Transylwanii


1 lipca br, autokar z roześmianą grupą wesołych Zuchów, zawitał do bazy Hufca Grójec w Sztutowie , a właściwie do bajkowej Transylwanii. Nasz autokar miał awarię i musieliśmy zatrzymać się w Hotelu Transylwania. Naszymi hotelowymi sąsiadami byli: Scooby doo, Pingwiny z Madagaskaru, Potwory i spółka, Minionki i oczywiście Shrek.  Poznaliśmy Draka i jego córkę, zrobiliśmy i zjedliśmy tort urodzinowy dla Mavis. Tańczyliśmy na bajkowym balu. Nasza drużynowa jak na Szeherezadę przystało, opowiadała bajki... Największym naszym sukcesem było przekonanie króla Draka, że potwory i ludzie mogą żyć w przyjaźni. 

Wszystkie przygody przeżywaliśmy w pięknej scenerii Mierzei Wiślanej. To był niezapomniany czas. Nasza drużynowa uroczyście wręczyła Znaczek Zucha Maćkowi podczas wycieczki do Gdańska, a Aniela złożyła Obietnicę Zucha pod Fontanną Neptuna w Gdańsku. 

Teraz już wiemy, że potwory nie są straszne i każdy z nas jest dzielnym zuchem.
Już czekamy na zimowisko.

Czuj! Czuwaj!
pwd. Barbara Gajdzik-Pawliszyn
Drużynowa 7 GZ "Klan Smerfów"
Namiestnictwo Zuchowe Hufca ZHP Ziemi Będzińskiej


czwartek, 1 września 2022